Dawno się nie odzywałam... Trochę staliśmy z robotą, ale ostatnio teść miał znów 2 tyg. urlopu i mógł nam pomóc, razem z moim bratem odwalili kawł dobrej roboty
My z mężem pomalowaliśmy ściany w pokojach i salonie, muszę przyznać, że te kolory tak na oko i bez przekonania wybieraliśmy... ale efekt, bardzo się nam podoba Nawet się nie spodziewałam, że tak fajnie wyjdzie!
Teść z moim bratem podłączyli wodę, piec i kaloryfery. Wczora zaczęli kłaść panele na podłogi i już położyli w pokojach i połowie salonu. Na sobotę mamy zamówionego kafelkarza do łazienki.
No ale są i gorsze wiadomości... szambo jeszcze nie skończone, a i kasa się kończy... to nasza największa zmora, ale chyba każdy kto się buduje doświadcza braku gotówki
Jednak domek w środku już zaczyna nabierać charakteru i może u da się nam wkrótce przeprowadzić
Wrzucam trochę fotek.
Kolorki w sypialnie, na tym ciemniejszym będzie motyw kwiatowy z szablonu
Pokój Synka, trzy ściany są żółte, jedna niebieska, będą na niej naklejki
Gabinet, w kolorze piaskowym
Korytarz
Salon jest w dwóch kolorach, komin i jego obudowa oraz przeciwległa ściana są ciemniejsze, coś jakby kawa z mlekiem, a dwie pozostałe ściany o kilka tonów jaśniejsze.
Piec i cała ta aparatura, na której się nei znam
A to już nasz łobuziak, który wszędzie sie wdrapuje, tylko spóścić go z oczu
Dodam, że kupiliśmy białą farbę z "Jedynki" oraz barwniki i sami mieszaliśmy kolorki. Mieliśmy przy tym fajną zabawę, no i zaoszczędziliśmy trochę kaski, niż gdybyśmy mieli kupować gotowe kolory